paź 15 2008

peugeot


Komentarze: 0
Rozpoczynamy i kończymy w Gdańsku. Ambitny, bardzo ciekawy i nie standardowy rejs. W tym rejsie odwiedzimy miejsca pożądane przez niemal wszystkich żeglarzy. W rejsie tym będzie sporo pełnomorskiej żeglugi jak również przedzieranie się między licznymi i malowniczymi wysepkami. Po podzieleniu na funkcje, zaprowiantowaniu jachtu, szkoleniu z obsługi jachtu wypływamy. Na początek odwiedzimy Nynäshamn, chyba, że zdecydujemy się na chwile odpocząć wcześniej w Visby. Po noclegu i zwiedzaniu Nynäshamn ruszamy dalej. Wkraczamy powoli w krainę wysepek i malowniczych zatoczek. W drodze do Sztokholmu spędzimy nocleg na wodzie, stojąc na boji lub kotwicy w jednym z licznych uroczych miejsc. Po śniadaniu ruszamy dalej by II śniadanie zjeść już w Sztokholmie. Tutaj już gruntowne zwiedzanie wymarzonego celu. Sztokholm jest jednym z najpiękniejszych miejsc na Bałtyku. Miasto to leży na licznych wyspach. Po zwiedzaniu ruszamy w stronę 1001 wysp czyli Aland zwanych: "Bałtyckimi Mazurami" lub "Bałtycką Chorwacją. Jednak zanim dotrzemy na Alandy spędzimy jeszcze noc po drodze - jest tu tak pięknie, że nawet nie warto się śpieszyć. Skoro świt ruszamy dalej do stolicy Aland czyli Maarianhamina. Po zwiedzaniu Maarianhamina ruszamy już niestety powoli w stronę Polski. Czeka nas znów dużo pełnomorskiej żeglugi. Jeżeli będziemy mieli duży zapas czasu zajrzymy jeszcze do jakiegoś portu Fińskiego np. Turku, jeśli będzie go mniej to np. do Ventspils. W tym terminie mamy jeszcze szanse spotkać "białe noce", oprócz niebywałej atrakcji jest to bardzo praktyczne, oprócz tego standardowo długi dzień - Lipiec, do tego już wakacje. Wszystko to sprawia, że trudno znaleźć lepszy termin na taką wyprawę. Podsumowując w tym rejsie zakosztujemy zarówno dużo pełnomorskiej żeglugi, jak i pływania wśród nie zliczonych wysp i obcowania z naturą Szwecji.
mammamia : :
Do tej pory nie pojawił się jeszcze żaden komentarz. Ale Ty możesz to zmienić ;)

Dodaj komentarz